Dzisiejszy dzień jest ostatnim dniem pobytu w Gryta Camping. W planach mamy wyjazd do położonego w odległości 22 km Sande Camping. Camping ten udało mi się namierzyć przypadkiem w Internecie. Z Gryta zmierzamy w kierunku Olden, następnie kierujemy się na Loen. Trasa wiodąca do Campingu jest bardzo wąska, jednopasmowa i do tego kręta.
Widoki, które ukazują się naszym oczom są wprost nierealne. Nawet strony internetowe nie oddały w pełni uroku tego miejsca. Pomimo wielu bajkowych krajobrazów, widzianych dotychczas w Norwegii, ten wydaje się najbardziej zdumiewający. Magiczny widok na jezioro Lovatnet, strzeliste strome zbocza gór oraz ramię lodowca zapierają dech w piersi. Tego widoku nie da opisać się słowami… Szkoda, że wcześniej nie udało nam się trafić do tego miejsca. Na pewno jeszcze kiedyś tu wrócimy…