Z Karlskrony, podobnie jak w latach ubiegłych kierujemy się trasą E22 na Karlshamn, następnie drogą E6 w stronę Goteborga. Pogoda przez cały dzień dopisuje, takiego ciepła jeszcze nigdy w Skandynawii nie doświadczyliśmy.
Okazuje się, że to dopiero początek tego tego co spotka nas w tym roku w Norwegii. Późnym popołudniem docieramy do naszego campingu w Horten. Wieczorem jesteśmy świadkami niezwykłego zachodu słońca.