Geoblog.pl    kchrobak28    Podróże    WIELKA NOSTALGIA I POWRÓT DO KRAINY FIORDÓW    Jezioro Eikesdlasvatnet i wodospad Mardalsfossen
Zwiń mapę
2015
18
sie

Jezioro Eikesdlasvatnet i wodospad Mardalsfossen

 
Norwegia
Norwegia, Mardalsfossen
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1637 km
 
Pomimo upalnego dnia, ostatnia noc spędzona na powietrzu przynosi niskie temperatury. Termometr w samochodzie wskazuje nad ranem zaledwie 10 stopni Celsjusza. Podczas noclegu wykorzystujemy wszystkie dostępne ubrania oraz koce i śpiwory. Pomimo tego chłód daje się we znaki…
Z każdą godziną temperatura zaczyna wzrastać, w porze śniadaniowej daje się już odczuć przyjemny napływ ciepłego powietrza. Bezchmurne niebo zapowiada kolejny przyjemny dzień. Po złożeniu namiotu wyruszamy w drogę powrotną do Sykkylven. Na trasie, planujemy jednak skorzystać z dodatkowej atrakcji w rejonie – wodospadu Mardalsfossen.
Po pokonaniu drogi 62, w miejscowości Eidsvag zjeżdżamy na trasę 660. Jadąc wzdłuż szmaragdowej rzeki Eira docieramy do jeziora Eikesdalsvatnet, które urzeka nas swoim położeniem. Naszym oczom ukazuje się niezwykły krajobraz, przedstawiający pasma nachodzących na siebie gór, u podnóża których rozpościera się widok na lazurowe jezioro. Po raz kolejny jesteśmy świadkami niezwykłości norweskiej natury i jej niezaprzeczalnego uroku.
Po przejechaniu 18 km wzdłuż jeziora Eikesdalsvatnet oraz uiszczeniu opłaty w wysokości 40 NOK za przejazd, docieramy wreszcie do parkingu. Termometr w samochodzie pokazuje 33 stopnie.
Z parkingu 2,5 km ścieżką udajemy się do jednego z najwyższych wodospadów Norwegii. Mardalsfossen jest obecnie tworem już częściowo sztucznym. Pomimo tego iż sam tor spadku wody, wraz z kaskadą jest naturalny, to jednak od czasu, kiedy powyżej wybudowano zaporę wodną (hydroelekrownię), przepływ wody jest ściśle regulowany. Okazuje się, że wodospad jest najbardziej spektakularny między 20 lipca a 20 sierpnia, kiedy to hydroelekrtownia jest wyłączona i majestatyczny Mardalsfossen budzi się do życia. Podczas tych dwóch letnich miesięcy można napawać się jego pięknem oraz imponującą wysokością 655m.
Po godzinnym spacerze docieramy do miejsca, w którym wodospad ukazuje się nam w całej swej okazałości. Dojście do samej podstawy Mardalsfossen jest nie lada wyzwaniem, ze względu na stromą i niebezpieczną ścieżkę, oznaczoną kolorem niebieskim oraz śliskie i wystające kamienie. Ryzykujemy jednak i podchodzimy jak najbliżej. Woda z hukiem spada z ogromnej wysokości, a na ciele daje się odczuć lodowatą bryzę i chłodny podmuch wiatru. Jego potęga nas przytłacza…
To cudowne uczucie - być tak blisko natury!!!!!!!!!!!

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (45)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
BoRa
BoRa - 2015-11-23 20:35
Cudownie tam jest!
 
kchrobak28
kchrobak28 - 2015-11-23 22:42
Dokładnie, trzeba tu być, aby uwierzyć!
 
 
kchrobak28
Katarzyna Chrobak
zwiedziła 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 174 wpisy174 219 komentarzy219 4532 zdjęcia4532 0 plików multimedialnych0